Spośród wielu campów, które organizujemy każdego roku, MIXER Camp jest naprawdę wyjątkowy. Jeśli zastanawiasz się nad dołączeniem do nas, ten wyjazd to idealna okazja, aby wreszcie to zrobić. Dlaczego? Poznaj 10 najważniejszych powodów!
→ WIĘCEJ INFORMACJI I ZAPISY NA MIXER CAMP znajdziesz TUTAJ
1. Ekipa
Zaczynamy od… towarzystwa. Tak, wiemy, kitesurfing jest najważniejszy. I zaraz do tego dojdziemy! Ale lekcję kitesurfingu można wziąć zawsze. Czy to jednak sprawi, że Twój kitesurfingowy wyjazd będzie jednocześnie super przygodą i niezapomnianym urlopem? Niekoniecznie… Bo wyobraź sobie taką sytuację, którą zresztą wielokrotnie przerabiałyśmy, zanim powstały campy.
Zaczynasz lekcję o 9.00, kończysz o 11.00 i… co dalej? A co z resztą dnia? Z kim porozmawiać o progresie? Kogo się poradzić? Z kim wypić piwo za sukcesy na wodzie albo wymienić się uwagami na temat sprzętu? Z kim popędzić tuk – tukiem do hotelu o zachodzie słońca, a wieczorem zaszaleć w beach barze nad brzegiem morza? Gdy jedziesz indywidualnie, z organizacją czasu po pływaniu może być różnie…
Dlatego, bez względu na to, czy jesteś duszą towarzystwa, czy samotnikiem, na wyjazdy kitesurfingowe dobrze jeździć w grupie.
Na MIXERZE z jednej strony masz sporo czasu dla siebie – na wodzie. A z drugiej – zawsze jest ktoś pod ręką, żeby pogadać, wyskoczyć po pamiątki, na drinka, na imprezę. Na pewno zaś nie będziesz się nudzić!
Jadąc na wyjazd grupowy, taki jak nasz majowy MIXER, masz szansę naprawdę sporo nauczyć się od innych osób. Same, kilka najlepszych porad kitesurfingowych, usłyszałyśmy właśnie od bardziej zaawansowanych znajomych na wieczornym piwie. 😉
2. El Gouna
El Gouna, gdzie odbywa się MIXER camp, to naprawdę niesamowite miasto. Na przełomie lat 80 i 90 XX wieku założył je Samih Sawiris – Egipcjanin, właściciel ogromnej deweloperskiej firmy Orascom, jeden z najbogatszych ludzi na świecie, a przy okazji – ciekawostka – chrześcijanin, co w Egipcie jest rzadkością.
Sawiris upatrzył sobie miejsce, gdzie później powstała El Gouna podczas wakacji i postanowił stworzyć tu sobie własny raj. Tak też się stało i nad brzegiem morza Czerwonego zaczęło wyrastać piękne, nowoczesne miasteczko. Dziś El Gouna ma uroczą marinę, niczym z południa Europy, malownicze kanały stworzone na wzór Wenecji i zaprojektowaną przez światowej sławy architektów zabudowę, łączącą tradycję z nowoczesnością.
W El Gounie panuje więc ład architektoniczny i porządek (El Gouna ma własną ochronę), acz (naszym zdaniem na szczęście), nie brakuje tu lokalnych akcentów, takich jak shisha bary czy mały bazar z rękodziełem.
Podczas MIXER campu oprowadzimy Was po naszych ulubionych zakamarkach tego miasteczka, zaprzyjaźnionych barach i najlepszych knajpach w mieście.
Jeśli nie chcesz spędzić tygodnia w hotelowym barze tylko naprawdę poznać miasto, w maju po prostu musisz do nas dołączyć.
3. Kitesurfing
I tak dochodzimy do tego, co najważniejsze, czyli kitesurfingu. Teraz posłuchaj więc uważnie. Ze wszystkich miejsc do pływania na kite‘cie w zasięgu 4 godzin lotu z Polski, El Gouna to zdecydowanie nr 1.
Po pierwsze w maju będzie tu idealna temperatura, czyli ok. 30 stopni w ciągu dnia, a ok. 20 – wieczorami.
Po drugie maj to jeden z tych miesięcy, gdy statystyki wiatrowe są tu najlepsze. Czyli, mówiąc po ludzku – mamy spore szanse na 70 – 80% dni wietrznych. To naprawdę BARDZO dobrze.Po trzecie mamy do dyspozycji ogromny spot, na którym na stałe pod parą są beach boye (czyli osoby, których zadaniem jest pomoc w startach i lądowaniu) oraz łódka ratunkowa z przeszkoloną ekipę czuwająca cały dzień na wodzie i zapewniająca nam bezpieczeństwo.
Szkolić się będziemy w nowiutkiej bazie RedSeaZone, gdzie nie tylko powita nas zaprzyjaźniona ekipa, ale też będziemy mogli korzystać z takich udogodnień, jak prysznice ze słodką wodą, zamykane szafki, plażowe leżaki czy bar.
Jesteśmy pewne, że tutaj i na wodzie i poza nią świetnie spędzicie z nami czas.
4. Atrakcje w cenie wyjazdu
MIXER to NIE jest zwykły wyjazd grupowy! To wyjazd podczas, którego nie pozwolimy Ci się nudzić. Na wietrzne dni mamy zaplanowanych mnóstwo dodatkowych szkoleń kitesurfingowych, które – UWAGA – są już w cenie wyjazdu.
Zaprosimy Cię na wykład pod palmami z kitesurfingowego kodeksu drogowego, czyli prawa drogi. Nauczymy Cię zasad samoratownictwa na wodzie. Bardziej doświadczone osoby (umiejące pływać prawo / lewo) będą mogły zrobić downwind, czyli popłynąć morzem z wiatrem, pod opieką instruktorów RedSeaZone.
Najbardziej zaawansowane osoby z grupy, będziemy uczyć pływania strapless, czy kitesurfingowych tricków.
Natomiast dziewczyny, nawet zupełnie początkujące, spróbować skoków i innych tricków podczas sesji kitesurfingu w tandemie, czyli pływania na desce razem z instruktorem. To niesamowite doświadczenie, które pozwala wykonywać ewolucje w powietrzu nawet całkiem początkującym kitesurferkom.
A to jeszcze nie wszystko!
5. Zajęcia fakultatywne
Nie samym kitesurfingiem żyje człowiek. No dobra – samym. 😉 Ale gdy jednak czasem nie zawieje, El Gouna to idealne miejsce, żeby w oczekiwaniu na wiatr, zająć się czymś innym, co zapewni niezbędną dawkę frajdy i adrenaliny. Atrakcji poza kitesurfingowych tu bowiem nie brakuje!
W bezwietrzny dzień wybierzemy do miejscowego wakeparku z aż 5 wyciągami, a o zachodzie słońca weźmiemy lekcję golfa na zielonych, położonych na wzgórzach polach golfowych El Gouny. Nie lubisz golfa? Zapewniamy, w tym miejscu zmienisz zdanie!
Zorganizujemy dla Was wyścigi gokartowe (tak, będą nagrody!) i nurkowy rejs po Morzu Czerwonym. Sprawimy, że to będą Twoje niezapomniane wakacje – dzięki kitesurfingowe, ale nie tylko! 🙂
6. Tawila
Była już mowa o atrakcjach fakultatywnych na bezwietrzny dzień. A, co gdy będzie wiało? Wówczas, poza szkoleniami, warsztatami i sesjami na wodzie, mamy w zanadrzu jeszcze jedną atrakcję – kitesurfingowa wyprawę na bezludną wyspę Tawila. Jeśli marzysz o pływaniu w rajskiej scenerii na turkusowej, tuż przy dziewiczej, dzikiej plaży, to miejsce będzie spełnieniem Twoich marzeń.
Tawila zapiera dech w piersiach błękitem wody, białym piaskiem i – przy odrobinie szczęścia – pustym spotem. Zapewniamy że to jedno z najpiękniejszych miejsc w jakich kiedykolwiek będziesz pływać.
7. Hotel
Na co dzień z kolei, pływać będziemy na spocie RedSeaZone, który oddalony jest zaledwie 5 minut jazdy od naszego hotelu. Dowiezie nas tam darmowy bus hotelowy.Co ważne, tuż obok naszego spotu, działa należąca do hotelu knajpka otwierana w porze lunchu, gdzie będziemy mogli coś przekąsić (nawet w lycrach!) bez potrzeby przerywania sobie kite’owania i wracania na obiad do hotelu.
Sam hotel uwielbiamy za pyszne, zróżnicowanie jedzenie i niesamowitą lokalizację. Wieczorami w 3 minuty dojdziemy stąd do centrum El Gouny, naszych ulubionych knajpek i klubów.
A skoro już o tym mowa…
8. Imprezy
Wieczorami pokażemy Wam życie nocne El Gouny. Wybierzemy się razem do naszych ulubionych barów i klubów. Zaprosimy Was na szalone party tematyczne w klubie przy plaży. Będziemy szaleć do później nocy na parkiecie, a raczej pasku, jak to tutaj bywa. 😉 Sprawimy, że lokalne piwo Stella i i tutejsze noce zapamiętasz na długo.
9. Prezenty, konkursy, nagrody!
To tradycja każdego naszego campu! Każda osoba uczestnicząca w campie otrzyma podczas MIXERA masę upominków. W powitalnym gift-packu znajdziecie nasze słynne koszulki, surferskie gadżety i przydatne na wakacjach kosmetyki.
Co więcej, konkursach podczas campu będziecie mogli wygrać ciuch najlepszych surferskich marek i inne niespodzianki.
I coś jeszcze – na pewno o jedną z najwspanialszych pamiątek będą zdjęcia, które podczas wyjazdu zrobi nam profesjonalny fotograf specjalizujący się w kitesurfingowej fotografii.
10. Dla dziewczyn, facetów, par i singli 🙂
No i wreszcie, absolutnie wyjątkowe jest to, że to jedyny camp roku, podczas którego może dołączyć do nas każdy! Jeśli jesteś facetem masz okazję pojechać z nami i poznać dziewczyny, które podzielają Twoją kitesurfingową pasję Jeśli jesteś dziewczyną – trafisz do ekipy, dziewczyn mających tę samą pasję, z którymi szybko złapiesz kontakt i spędzisz fajne wakacje. Jesteś singlem albo singielką, na MIXER możesz jechać bez obaw, bo na tym campie poznasz mnóstwo nowych osób, a w naszej kitesurfingowej paczce spędzać będziemy nie tylko dni na spocie, ale także integrować się po zajęciach.
Jeśli chcesz jechać na nasz camp i masz faceta / dziewczynę / męża albo żonę na ten wyjazd możecie jechać razem! Jeśli chcesz zarazić kitesurfingową zajawką swoją drugą połowę – to idealna okazja. A może razem chcecie rozpocząć kitesurfingową przygodę na idealnym do nauki spocie?
No i co najważniejsze, nie ma znaczenia, czy już pływasz czy dopiero zaczynasz. Na MIXER zapraszamy osoby obu płci (yeah!) w każdym wieku (18+) i na każdym poziomie zaawansowania zarówno doświadczonych riderów, jak i tych z Was, którzy dopiero chcą spróbować kitesurfingu.
Leave a Reply